|
SPAP & SPAT Forum Grup Rekonstruujących Polskie Pododziały Antyterrorystyczne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hoplita
Generalny Inspektor
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:41, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
YaCa napisał: | kamyk napisał: | yyy 80 km w 2 dni.... u nas trase 68km w terene gorzystym zrobilem z kumplem w 8h 16min (oporzadzenie assault vest kl i plecaki kl lacznie ok 20kg)
pozdrawiam kamyk |
To co Ty miałeś w plecaku, kamienie??
Sorry ale często ktoś jak idzie z plecakiem to po czasie wydaje mu się że on waży cholera wie ile, wiesz co to znaczy mieś w plecaku 20kg??
idź kiedyś na podwórko i weź jakiegoś małego dzieciaka na barana, przejdź się z nim kilometr a potem przemyśl te 20 km bo coś mi się wierzyć nie chce...
z resztą w terenie górzystym w godzine robić 8.3 km to chyba przesada, z czałym szacunkiem ale to lekie przegiecie... |
powiem Ci Yaca, ze ja raz wybralem sie w bieszczady z plecakiem o wdze 35KG (taki wynik pokazala waga, wiec nie zmyslam) i w sniegu po pas wszedlem z nim na Tarnice w warunkach zerowej widocznosci...
robilo sie za mlodu rozne rzeczy, bez kitu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
YaCa
Generalny Inspektor
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1635
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Stockholm
|
Wysłany: Czw 13:43, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Hoplita ale dasz wiarę że z plecakiem 20 kilo zrobili ponad 8km w godzinę??
Nawet jeśli tyle mieli w plecaku to ciężko by im było zrobić tyle km w takim czasie, a chyba wiedział co pisze skoro napisał "8h 16min"
No chyba że naprawdę się mylę i taki wynik jest do osiągnięcia to wtedy chyle czoła i zwracam honor
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MORF
Administrator
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 3730
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:38, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
sory za off ale co do tych kilometrow co przeszliscie w butach to ja mam takie swoje doswiadczenie, jak ja przebieglem 2 kilosy w desantach to myslalem ze pluca wypluje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hoplita
Generalny Inspektor
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:44, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
YaCa napisał: | Hoplita ale dasz wiarę że z plecakiem 20 kilo zrobili ponad 8km w godzinę??
Nawet jeśli tyle mieli w plecaku to ciężko by im było zrobić tyle km w takim czasie, a chyba wiedział co pisze skoro napisał "8h 16min"
No chyba że naprawdę się mylę i taki wynik jest do osiągnięcia to wtedy chyle czoła i zwracam honor |
wynik godny jest podziwu, zwlaszcza w gorach (jeszcze zalezy w jakich). ale robi wrazenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamyk
St. Sierżant
Dołączył: 02 Sty 2006
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tarnów
|
Wysłany: Czw 21:02, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
nie byly to stricte gory tylko teren wyzynny dokladnie trasa tarnow - jamna (szlak zolty)
w plecaku przybornik survivalowy ciuchy i bielizna na 3/4dni (bielizny wiecej ma sie rozumec) spiwor 2x menazki 2x manierka przybornik do maskowania siatka maskujaca narzedzia 3xnoze jedzonko poncho
no wiem co pisze bo czas byl mierzony dokladnie szlismy w nocy na jesien (przelom wrzesnia i pazdziernika) ale po dojsciu na miejsce nie mielismy na nic sily szlismy poprostu zeby udowodnic chlpakom z grupy ze przejdziemy szybciej niz 10h
rekord pobilismy nawet ponadprogramowo ;p
pozdrawiam kamyk
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamyk
St. Sierżant
Dołączył: 02 Sty 2006
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tarnów
|
Wysłany: Czw 22:17, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
wracajac do porownania Vita
nie mialem 20kg w placaku tylko w assault vescie i plecaku a to znaczna roznica jakbym mal dziecko na barku to nie zaliczylbym takigo czasu natomiast wspomaniany assault vest w ktorym byla wiekszosc sprzetu bardzo dobrze rozklada ciezar na cale cialo
a i druga sprawa o ktorej zapomnailem wspomniec mielismy 2 postoje (1 - wyciagniecie chyba precli napicie sie i talkowanie 2 - talkowanie) przy tak malej liczbie postoi zmeczenie rowniez maleje im czesciej i dluzej odpoczywasz tym wiecej sil tracisz
szlismy w desantach ale po ok 20km nic juz nie bylo czuc
pozdrawiam kamyk
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ViTu
Komisarz
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Krk (50°04'30''N; 20°01'15''E)
|
Wysłany: Czw 23:01, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Kamyk, przecież ja się tu nawet jeszcze nie odzywałem. A swoją drogą, muszę przyznać, że też wiem, co to mieć ciężki plecak. Mieliśmy w gimnazium wychowawczynię-trapera i po jakimś czasie na takie wyjazdy nauczyłem się brać tylko to, co niezbędne, gdyż zdażały się suprise'y, gdzie zmienialiśmy lokum (czyt. bazę wypadową ) na nóżkach. Nie ważyłem wtedy plecaka, ale (teraz malutki off t.) wiem co to znaczy mieć 28kg na trasie Kraków-Myślenice (rowerkiem).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
YaCa
Generalny Inspektor
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1635
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Stockholm
|
Wysłany: Pią 9:44, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
jeśli to przeszliście to chyle czoła i szacunek...
Mnie się takie sprinty nie zdarzają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamyk
St. Sierżant
Dołączył: 02 Sty 2006
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tarnów
|
Wysłany: Pią 12:39, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Vitu przepraszam kurde odruchowo Ciebie podalem a mialem na mysli YaCe jeszcze raz sorki
pozdrawiam kamyk
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ViTu
Komisarz
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Krk (50°04'30''N; 20°01'15''E)
|
Wysłany: Pią 12:41, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Spoko, nie gniewam się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hoplita
Generalny Inspektor
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:51, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
kamyk napisał: | wracajac do porownania Vita
nie mialem 20kg w placaku tylko w assault vescie i plecaku a to znaczna roznica jakbym mal dziecko na barku to nie zaliczylbym takigo czasu natomiast wspomaniany assault vest w ktorym byla wiekszosc sprzetu bardzo dobrze rozklada ciezar na cale cialo
a i druga sprawa o ktorej zapomnailem wspomniec mielismy 2 postoje (1 - wyciagniecie chyba precli napicie sie i talkowanie 2 - talkowanie) przy tak malej liczbie postoi zmeczenie rowniez maleje im czesciej i dluzej odpoczywasz tym wiecej sil tracisz
szlismy w desantach ale po ok 20km nic juz nie bylo czuc
pozdrawiam kamyk |
biorac pod uwage to co kamyk teraz napisal, wydaje mi sie to poprostu dobrym wynikiem, caly czas liczylem, ze mieliscie 20kg + szpej. ale 20kg na sobie to nie jest tak bardzo duzo i wydaje mi sie, ze wynik ktory osiagneliscie jest do zrobienia dla sprawnego faceta. nie mowie ,ze kazdy moze tak zrobic, ale sprawny facet napewno tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
YaCa
Generalny Inspektor
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1635
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Stockholm
|
Wysłany: Pią 13:42, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
ehh jestem niesprawny
ale to nic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hoplita
Generalny Inspektor
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:57, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
YaCa napisał: | ehh jestem niesprawny
ale to nic |
hiehie. wydaje Ci sie, bo caly czas myslisz, ze on mial na sobie ten nieszczesny plecak... a jego plecak byl lekki, wiekszosc szpeju mial na sobie, w kamizelce... ostro musieli dawac, ale to nie jest nie mozliwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ViTu
Komisarz
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Krk (50°04'30''N; 20°01'15''E)
|
Wysłany: Pią 14:22, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, jak się biega w kamizelce, ale wiem, że już nigdy się nie wybiorę w Bieszczady w deszczową pogodę z plecakiem. Byłem tam kiedyś na obozie PO - skład był mieszany, więc już na początku każdy niósł 2 plecaki (swój i jakiejś dziewczyny) po 2h wyszło na jaw, że plutonowi pomylili mapy (tu nie ściemniam - od pół godziny nudziłem ich, że wracamy się w kierunku obozu) i z kumplem prowadziliśmy "pluton" według mapy turystycznej (sic!) na bliżej nie określoną lokację. Po drodze jednej z dziewczyn nie wytrzymały kolana i trzeba było zrobić nosze i tachać ją na zmianę, a niestety nie zaliczała się do anorektyczek. Do obozu przyszliśmy przmoknięci, cali w błocie i wyj***ni (przynajmniej męska część grupy ) o 18, a nie jak planowaliśmy, o 12. Na miejscu czekał na nas zimny posiłek (nie żeby się ktoś trudził się, żeby go odgrzać ) i 3 godziny latania po lesie w deszczu z markerami do PB (byłoby 6h, gdybyśmy przyszli o czasie), a koło 22 marszobieg dla samców do ośrodka (16km) bo autobus zatrzymali na granicy (?), a dla nas nie starczyło już namiotów. Większość miała buty "turystyczne" (czyt. coś co wygląda jak trapery i na tym się kończą podobieństwa ) co zaowocowało licznymi otarciami, odparzeniami i odgniotami. I pomyśleć, że ja za to jeszcze zapłaciłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ViTu
Komisarz
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Krk (50°04'30''N; 20°01'15''E)
|
Wysłany: Pią 14:23, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Trochę się chyba rozpisałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|