|
SPAP & SPAT Forum Grup Rekonstruujących Polskie Pododziały Antyterrorystyczne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MORF
Administrator
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 3730
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:50, 27 Lut 2006 Temat postu: [INNE] Taran |
|
|
Kontunuując tą rozmowe
http://www.spap.fora.pl/viewtopic.php?t=223
mam
pytanko, posiadacie w swojej ekipie Taran ?, używaliście go / używacie ?
oczywiście pytam z ciekawości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ilek
Sierżant
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:04, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Przepraszam że odswieżam ale okropnie jestem ciekaw tego samego co Morf, a nie chce robić nowego tematu. Macie w drużynach tarany? Gdzie je kupiliście? A może sami zrobiliście, jak tak to z czego?
Jakie są koszty zrobienia/kupienia tarana?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kthulhu
Posterunkowy
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:16, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ostatnio na 2 szkoleniach dosc sporo taranow uzywalismy (jeden byl Blackhawk'a inny to samorobka robiona na wzor pierwszego). Powiem calkiem szczerze, ze calkiem mile narzedzie, choc szczerze mowiac lepiej wiekszosci korzystalo sie z mlotow wywarzeniowych (zwlaszcza, ze w wiekszosci zamki/blokady byly w rozne sposoby wywalane, wiec wystarczylo tylko mocniej walnac). Co wiecej wyzszosc jak dla mnie mlota nad taranem jest to, ze podczas przenoszenia na miejsce uzywania operator go niosacy nie jest w pewnym sensie wylaczony z walki (przykladowo mloty nosi wiekszosc na plecach). Co do kosztow - koszt zakupu gotowego czesto jest dosc spory, koszty wytworzenia to najczesciej mniej wiecej okolo 200-300zl (taki dosc podstawowy, ktory nie rozpadnie sie po kilku walnieciach w drzwi)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vuk6na9
Posterunkowy
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 21:17, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | wyzszosc jak dla mnie mlota nad taranem jest to, ze podczas przenoszenia na miejsce uzywania operator go niosacy nie jest w pewnym sensie wylaczony z walki |
Jeśli można się wtrącić, z drugiej strony "niższość" młota, poza jego bezspornymi zaletami, to to ,że jest jednoosobowy, czyli z zasady słabszy, i dużo ciężej bić drzwi które są we wnęce 15-20 centymetrowej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kthulhu
Posterunkowy
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 8:32, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
No wiadomo, ale jak juz mowilem po pierwsze wiekszosc drzwi i tak ma juz rozwalone zamki ew. po kilku/kilkunastu mocnych walnieciach tez pojda a przede wszystkim mozna nawet po uzyciu raz przenosic go caly czas ze soba nie wylaczajac z akcji niosacego. A kolejna sprawa za wiekszosc grup reko bawiacych sie w at nie tylko nie bedzie mialo mozliwosci nigdy wywalic zamknietych drzwi (nie mowie o zwyklych wstawionych i zamknietych na wcisk jak to bywa najczesciej, gdzie wlasciwie z kopa sie da je wywalic), a druga sprawa ze tym bardziej moze pojedyncze osoby z tego forum beda mialy mozliwosc pobawic sie np. na drzwich antywlamaniowych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vuk6na9
Posterunkowy
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 12:28, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Oczywiście... Jeśli rozpatrujemy sprawę z pozycji zabawa-real to tak to jest... Potem wynikają dyskusje nad czasem otwarcia drzwi na realizacjach bojowych, urywkami pokazywanych w TV czy na stronie KGP
Cytat: | mozna nawet po uzyciu raz przenosic go caly czas ze soba nie wylaczajac z akcji niosacego. |
Może to wynika z liczebności ekip reko, ale tak naprawdę to nikt kto zajmuje się taranem czy młotem nie bierze udziału w taktycznym zdobyciu otwieranego pomieszczenia. Jest w zespole torującym, otwiera i daje pole do popisu innym Co innego otwierający z zespołu szturmowego, ale on zajmuje się innego rodzaju drzwiami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kthulhu
Posterunkowy
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:27, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
No niby tak, ale wielokrotnie spotkalem sie tez z breacherami bioracymi normalnie udzial w walce, a posiadajacymi dodatkowo mloty. Oczywiscie sprawa wyglada juz zupelnie inaczej np. w przypadku MOUT typowo wojskowego (a dokladnie malych pododdzialow specjalnych czy rozpoznawczych) gdzie tez najnormalniej w swiecie nie ma mozliwosci prznoszenia non stop taranow, a mlot to jednak nic takiego strasznego. A poza tym jak to ktos kiedys ladnie opowiadal mi historie, ze czasami niektorzy to maja wewnatrz mieszkania takie drzwi jak niektorzy wejsciowe, wiec czekanie az taran przecisnie sie przez czesto waskie przejscia w domach (typu roznego typu przedpokoje) to latwiej wywalic zamek z pompki i przywalic mlotem. Ale wiadomo, czasem taran tez jest niezbedny. Po prostu jako osoba ostatnio dosc sporo bawiaca sie w breach'ing uwazam, ze mlot mimo wszystko jest poreczniejszy.
Co do tego czy nie biedze taka osoba udzialu w szturmach to raz, ale inna sprawa, ze kazdy operator powinien byc w kazdej chwili gotowy do podjecia walki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vuk6na9
Posterunkowy
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 15:06, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Każdy, kto jedzie na bezpośrednia robotę typu zatrzymanie musi być gotowy do podjęcia walki, to oczywista oczywistość Tylko zależy, jakie ma priorytetowe zadania, jeśli jest w zespole torującym i główne zadanie to udrożnienie głównego punktu wejścia to udrażnia i nie pcha się dalej tylko czeka na decyzje czy będzie potrzebny. W środku są już ludzie z lżejszym sprzętem wyważeniowym , remingtony, chuligan i młot są już w środku. Mówiąc zespół wyważeniowy mam na myśli ludzi, którzy niosą pneumatykę, hydraulikę, ciężkie tarany... Jeśli w środku okaże się , że gość ma zajeb... drzwi to i tak wzywa się zespół torujący bo nie ma już efektu zaskoczenia i nie ma co się spieszyć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|